K: Mhrmrrr...
Wszyscy patrzą na niego ze zdziwieniem.
K: No co? Rozmawiam sam ze sobą.
A: Widzę, że cięzko wam się dogadać. Znowu rozmawiasz z kimś kto cie nie rozumie.
K: Chciałem sobie coś powiedzieć, ale potem się zorientowałem, że juz to słyszałem.